Obiektyw na wakacje do Sony FE ? Sigma 16-28 mm i 28-70mm Contemporary !
Spis treści
Obiektywy Sigma z serii DG DN C – pełna klatka Sony FE!
Nowe obietywy z serii DG DN przeznaczone do bezlusterkowców to zupełnie nowa odsłona w palecie barw i cieni od Sigma!
Jest to mój kolejny wpis o obiektywach tej serii. Pozwolę sobie na samym początku przywołać wcześniejsze świetne doświadczenia:
Jestem w trakcie obróbki zdjęć i przygotowywania wpisu odnośnie świetnej nowości – obiektywu Sigma 50mm f1.2 DG DN. To już niebawem.. 😉 ale zanim…
Obiektywy zmiennoogniskowe
Przechodząc do sedna wpisu! Od zawsze uwielbiałem obiektywy stałoogniskowe i takich głównie używam w swojej pracy. Na wakacje włosko-francuskie zdecydowałem się zabrać „coś” co nie będzie wymagało odemnie „planowania-myślenia”, zmian obiektywów i ciągłego poczucia, że jestem na zleceniu. Zdecydowałem się na zestaw Sigma 16-28mm f2.8 DG DN oraz 28-70mm f2.8 DG DN Contemporary.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że niebawem na rynku ma się pojawić nowa wersja 24-70 – SIGMA 24–70 mm F2.8 DG DN II. Mam nadzieję, że trafi w moje ręce. Jednak już dzisiaj wiemy, że w porównaniu do swojej starszej siostry ma się wyróżniać:
- lepszą rozdzielczością w całym zakresie ogniskowych,
- sprawniejszym działaniem AF (dzięki silnikowi liniowemu HLA),
- lepszą ergonomią poprawiającą komfort pracy (pierścień przysłony, drugi przycisk AFL)
- może to nie znacząca zmiana ale jednak! wersja II ma być 7% mniejsza i 10% lżejsza!
Sigma 16-28 mm i 28-70mm Contemporary
No dobrze, ale wracamy 🙂 Sigma 16-28 mm i 28-70mm C – czy był to w zupełności wystarczający zestaw?
Tak! Zakres ogniskowych od 16 do 70 powodował, że mogłem mieć ze sobą małą torbę fotograficzną i w niej wszystko czego potrzebuję!
Od szerokokątnych zdjęć wnętrz zabytków, po uliczną fotografię oraz portret! Wszystko co pokrywa moje zapotrzebowanie! Zarówno zimną jak i latem, jesienią jak i wiosną!
Oczywiście ogromną zaletą takiego zestawu jest:
- pokrycie dużego zakresu ogniskowych
- lekka i mała konstrukcja
- bardzo przyjemne obrazowanie
Dla wielu wadą szczególnie w ciemnych miejscach będzie światłosiła – f2.8. Jednak pamiętajmy, że przywołując tytuł niniejszego wpisu, jeśli myślimy o obiektywach na wakacje, w plener, spacer itd. i tak często będziemy go przymykali do f4 czy f5.6 etc.
A teraz konkretniej o tych dwóch obiektywach – poniżej w dwóch słowach i przekieruję Was do recenzji, które w mojej ocenie opisują walory optyczne. Ten wpis, chcę by był ponownie jak to u mnie – fotograficzny.
System Sony jest tak bogaty w możliwości wynikające z przeogromnej ilości dostępnych obiektywów, że czasami ciężko się zdecydować co wybrać.
Mamy przecież cudowne obiektywy Sony, w zależności od potrzeb drogie z serii GM oraz te bardziej dostępne cenowo, są Tamrony, są Viltroxy, Samciangi no i jest również zawsze trzymająca poziom i robiąca bardzo dobre rzeczy w rozsądnych pieniądzach Sigma. Moje zdanie i więcej słów zawarłem we wcześniejszych wpisach (linki wyżej), więc nie będę się powtarzał.
Sigma 16-28mm f2.8 DG DN Art Sony FE:
Jakub Wosik bardzo dobrze opowiedział to co u mnie potwierdziło się podczas użytkowania.
Mały, bardzo dobrze wykonany, dobry optycznie obiektyw w rozsądnej cenie. Jeśli chcielibyście więcej o dystorsji, bokeh etc. zapraszam: FILM
Sigma 28-70 f2.8 DG DN Art Sony FE
Absolutnie codzienna i spacerowa ogniskowa. Obiektyw sprawny lekki i wydający się absolutnym must have dla osób, które chcą mieć ze sobą obiektyw zarówno do wnętrz, jedzenia, streeta a również portretu! Osobiście wykonałem nim ogromną ilość zdjęć skąpanych we włosko-francuskim słońcu, których z racji prywatności tutaj publikował nie będę. Obiektyw pozwolił mi uchwycić wiele cudownych chwil na zawsze.
Analogicznie do tego co wyżej, gdyby ktoś z Was chciał poznać więcej szczegółów dotyczących tego obiektywu zapraszam Was do Christophera : LINK
Podsumowując. Jakość wykonania, obrazowanie, ergonomia, stosunek ceny do jakości powodują, że w mojej ocenie jest i będzie to jeden z bardzo dobrych wyborów – jeśli chcecie mnieć „dwa obiektywy do wszyskiego”. W tym miejscu pozostawię Was z jeszcze kilkoma fotografiami i do usłyszenia!